Gdy wybieramy lampy do poszczególnych pomieszczeń, mamy zazwyczaj sprecyzowane, jakiego kształtu, koloru czy wielkości będą nasze przyszłe oprawy.
Ba, przeważnie kupujemy po prostu taką lampę, która nam się podoba, a dopiero potem interesujemy się tym, jaką żarówkę ona obsługuje (o ile w ogóle się tym interesujemy). Nie jest to oczywiście błędem, ale zdecydowanie praktyczniejszą postawą będzie przemyślenie przed zakupem oprawy następujących kwestii: gdzie dane oświetlenie ma być zamontowane i jaką ma spełniać funkcję? Od tego bowiem zależy rodzaj żarówki, jaką zastosujemy.
Rodzaje żarówek i ich funkcje
Do wyboru mamy cztery rodzaje żarówek: tradycyjne (wszystkim znane, w kształcie gruszki), świetlówki kompaktowe (przypominające wyglądem lody włoskie – ze względu na swój spiralny kształt), żarówki LED (przez wielu uważane za najlepsze, bo najbardziej energooszczędne i o najdłuższej żywotności), a także żarówki halogenowe.
Wybór najodpowiedniejszej do danego pomieszczenia powinien zależeć przynajmniej od dwóch wytycznych: od wielkości i przeznaczenia pomieszczenia oraz od tego, na jak długo światło ma być w nim zaświecone oraz jak często włącznik światła będzie używany. I tak oto do piwnicy, warsztatu czy garażu wystarczające będą zwykłe żarówki, natomiast w pokoju dziennym czy w salonie świetnie sprawdzą się pozostałe rodzaje.
Jaką wybrać barwę?
Każda żarówka może emitować światło w trzech barwach: ciepłej, neutralnej i zimnej. Barwa ciepła najlepiej nadaje się do pokoju dziennego sypialni i tych pomieszczeń, w których przebywamy w celach relaksacyjnych – daje ono bowiem poczucie przytulności i odprężenia.
Neutralna barwa jest czymś pomiędzy ciepłą a zimną, choć bliżej jej do zimnej. Sprawdzi się w pomieszczeniach takich jak kuchnia, łazienka czy sklep.
Zimne światło z kolei (wpadające w niebieskawą poświatę) pobudza do działania i motywuje do pracy, toteż najczęściej stosowane jest w magazynach, halach produkcyjnych czy centrach handlowych.
Brak komentarzy